Te gwiazdy walczyły z depresją. Dziś nie boją się otwarcie mówić o chorobie. Jak udało im się ją pokonać?
Depresja to poważna choroba, z którą musiały zmierzyć się gwiazdy, m.in. Michał Malitowski, Danuta Stenka czy Justyna Kowalczyk
Fot. AKPA

Te gwiazdy walczyły z depresją. Dziś nie boją się otwarcie mówić o chorobie. Jak udało im się ją pokonać?

Danutę Stenkę, Justynę Kowalczyk, Michała Malitowskiego i inne gwiazdy, łączy nie tylko sukces zawodowy, ale też depresja. Każda z tych osób na różnym etapie życia walczyła z tą chorobą. Dziś otwarcie mówią, jak udało im się pokonać depresję i przypominają, że tej choroby nie wolno lekceważyć. Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją, który obchodzimy 23 lutego, przypominamy, jak rozpoznać tę ciężką chorobę i jak sobie z nią  poradziły znane osoby. 

Każdy z nas bywa czasem przygnębiony i nie ma na nic ochoty. Jednak zwykłej chandry czy chwilowej obniżki nastroju nie należy mylić z kliniczną postacią depresji. Jest to choroba wyjątkowo demokratyczna. Zapaść na nią może każdy. O swojej walce z depresją, która tłamsi radość życia, pozbawia wiary w siebie i sprowadza najczarniejsze myśli, mówi wielu znanych ludzi, m.in. Danuta Stenka, Justyna Kowalczyk, Piotr Zelt, Michał Malitowski, Angelina Jolie, Jim Carrey, Michelle Obama. Dają tym sposobem ważny sygnał, że skoro im udało się pokonać mrok, jest nadzieja dla każdego z nas.

Jak rozpoznać depresję? Objawy i rodzaje choroby

Ta podstępna choroba, nazywana niekiedy rakiem duszy, należy do grupy tzw. zaburzeń nastroju. Cechuje się poważniejszymi symptomami niż przyga­szenie i smutek oraz tym, że trwa znacznie dłużej. Ludziom doświadczającym depresji trudno podnieść się z łóżka, dużo śpią lub cierpią na bezsenność. Mają też kłopoty z koncentracją i wykonywaniem codziennych obowiązków. Opuszczają się w pracy, unikają kontaktów, przestają dbać o wygląd, ogarnia ich poczucie winy. Miewają czarne myśli i uważają, że wszystko straciło sens. Pojawiają się też myśli samobójcze.

Depresja egzogenna to efekt traumatycznych przeżyć (rozwód, żałoba), natomiast endogenna powstaje pod wpływem biochemicznych zaburzeń pracy mózgu. Jeśli ktoś w Twoim otoczeniu ma symptomy tej choroby, nie bagatelizuj tego. Nie mów, że inni mają gorzej i żeby wziąć się w garść. Takie porady tylko pogłębiają zagubienie. Bądź obok, nie oceniaj.

Depresja to choroba nie tylko "szarego Kowalskiego", ale też osób, które na pierwszy rzut oka nie mają powodów do zmartwień. Nawet największe gwiazdy filmu i telewizji po wyłączeniu kamer w domowym zaciszu walczyły z tą poważną chorobą. Komu udało się pokonać depresję?

Danuta Stenka u szczytu sławy chorowała na depresję

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Danuta Stenka | official (@danutastenka_fp_official)

W okresie, gdy grała Judytę w „Nigdy w życiu” (2004) i odnosiła zawodowe sukcesy, prywatnie toczyła zacięty bój z rozpaczą. – Budziłam się rano i zanim otworzyłam oczy, chciało mi się płakać. Jakbym straciła sens życia. Smutek się nasilał, czułam, jak spadam na dno – wspominała. Długo nic z tym nie robiła. Zmiana nastąpiła, kiedy agentka umówiła ją na wizytę u specjalisty. Pani Danucie pomogły leki i właściwe nastawienie: – Zrozu­miałam wtedy, że pieruńsko istotna jest duchowość.

Justyna Kowalczyk pokonała depresję dzięki rodzinie

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Justyna Kowalczyk - Tekieli (@justyna.kowalczyk.tekieli)

– W telewizji ludzie widzieli inną Justynę, bo robiłam swoje. Ale w środku byłam wrakiem – opowiada mistrzyni biegów narciarskich. U niej depresja przybrała postać bezsenności, braku apetytu i nienawiści do siebie. Ratunkiem okazała się postawa rodziny. – Po prostu byli obok. A kiedy zobaczyłam, jak im na mnie zależy, sama zaczęłam ­walczyć – wspomina.

Piotr Zelt przechodził depresję wiele razy

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Piotr Zelt (@piotr_zelt)

„Choroba duszy” powracała do niego cyklicznie. Podnosił się i upadał. Niedawno chęć do życia odebrała mu pandemia. Ale wieloletni ambasador kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” nie poddaje się. – Znowu we wszystkim staram się odnaleźć dobre strony – mówi. Wrócił do leków i pamięta, żeby zawsze innych pytać o samopoczucie. Bo czasem to obojętność świata bywa najprostszą drogą do depresji.

Michał Malitowski chorował na depresję

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Michael Malitowski (@mmalitowski)

 

Juror „Tańca z Gwiazdami” po kryzysie w związku zapadł się w sobie. – Pomyślałem, że nie mam po co żyć – opisuje tamten stan. Pomogła mu szybka decyzja o podjęciu leczenia oraz ­odwaga, żeby mówić o chorobie. Uznał, że nie ma się czego wstydzić, a terapia to nie ujma na ­honorze. I zachęca do niej innych.

Jim Carrey: słynny komik pokonał depresję dzięki terapii

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez (@jimcarrey_offical)

Długą walkę z zaburzeniami nastroju stoczył aktor, który wydaje się uosobieniem radości życia. Tymczasem Jim Carrey podkreśla: – Osoby depresyjne przywdziewają maskę komika, żeby ukryć mrok, w którym przebywają. Ja tkwiłem w nim od dzieciństwa. Sława tylko ten stan pogłębiła. Pierwszym krokiem do pokonania choroby stała się dla mnie terapia, a kolejnym skupienie się na rozwoju własnej duchowości. Zrozumiałem też, że pragnienie bycia kimś ważnym jest pułapką, i zacząłem akceptować siebie takiego, jaki jestem – wyznał.

Michelle Obama cierpiała na depresję przez... pandemię COVID

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Michelle Obama (@michelleobama)

Była Pierwsza Dama USA na początku pandemii koronawirusa zapadła na ­depresję. Jej przyczyn dopatruje się w powtarzających się nega­tywnych bodźcach: – Kwarantanna, konflikty rasowe w USA i wydarzenia polityczne ostatnich miesięcy stały się dla mnie szalenie wyczerpujące. Przestałam spać, sporo płakałam – ­mówiła w swoim podcaście. – Równowagę psychiczną pomogły mi odzyskać obecność męża i córek oraz ograniczenie czasu spędzonego w mediach społecznościowych. Zrozumiałam też, jak ważne są trzymanie się planu dnia i ćwiczenia fizyczne.

Angelina Jolie walczyła z depresją jako nastolatka

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Angelina Jolie (@angelinajolie)

 

– Dobro wraca – uważa aktorka. Jako nastolatka cierpiała na ­chroniczną depresję. Negatywne uczucia „zwalczała” samookaleczaniem się i używkami. – Byłam nieszczęśliwa. Nie szanowałam siebie – mówi. Nie ukrywa, że odzyskała poczucie sensu dzięki dużej rodzinie i… działalności charytatywnej. – Już nie chcę wynajmować płatnego zabójcy, żeby mnie zabił – przyznaje w wywiadach.

Czytaj więcej