7 rzeczy, których nie możemy robić na swojej działce. Za to możesz dostać nie tylko mandat!
W czasie suszy nie wolno ci podlewać trawnika ani roślin nawet na własnej działce
Fot. 123rf.com

7 rzeczy, których nie możemy robić na swojej działce. Za to możesz dostać nie tylko mandat!

Czego nie możemy robić na swojej działce? Wbrew pozorom tych czynności jest sporo. Pełnej swobody nie mamy nawet na swojej posesji. Niektóre z obowiązujących zakazów mogą być zaskakujące, jak np. posiadanie pasieki, mycie samochodu czy instalowanie monitoringu. Za ich złamanie może grozić nam mandat, grzywna, a nawet pozew sądowy. 

Przepisów, które ograniczają prawa właścicieli nieruchomości, jest sporo. Większość z nich można sprowadzić do dwóch ważnych zasad. Nie można robić niczego, co negatywnie wpływa na środowisko ani tego, co może utrudniać korzystanie z sąsiednich posesji.

Czy na własnej działce można spalać liście, gałęzie i resztki ogrodowe?

Zgodnie z aktualnymi przepisami, palenie gałęzi czy liści na własnej działce jest zabronione, niezależnie od tego, czy jest to ogródek przydomowy, działka w ROD (rodzinnych ogrodach działkowych), czy też działka rekreacyjna. Warto zatem mieć na uwadze, że spalanie odpadów roślinnych jest nielegalne, a za naruszenie tych regulacji przewidziany jest mandat. Ten, kto pali liście czy inne ogrodowe resztki, może dostać mandat 500 zł. Straż miejska może też ukarać dodatkowo za naruszenie przepisów przeciwpożarowych.

Zgodnie z ustawą o odpadach jedynie w przypadku, gdy odbiór odpadów, które ulegają biodegradacji bądź selektywne ich zbieranie nie jest prowadzone na obszarze gminy możliwe jest legalne spalanie roślinnych pozostałości poza urządzeniami oraz instalacjami, o ile w trakcie ich spalania nie zostaną naruszone żadne odrębne przepisy.

Czy na prywatnej działce można podlewać i napełniać basen w czasie suszy?

Podczas suszy hydrologicznej, spowodowanej wysokimi temperaturami i niewielką ilością deszczu, może dojść do obniżenia ciśnienia wody w rurach, co skutkuje brakiem wody na wyższych kondygnacjach bloków mieszkalnych. W ekstremalnych przypadkach susza ta może prowadzić do problemów z dostępem do wody pitnej. Dlatego lokalne władze wprowadzają ograniczenia mające na celu łagodzenie tego zagrożenia.

W przypadku wprowadzenia ograniczeń woda z wodociągów może być wykorzystana jedynie do zaspokojenia najważniejszych potrzeb, a więc: picia, przygotowywania posiłków i czynności higienicznych (mycie się, pranie, spłukiwanie toalety). Natomiast zakaz wykorzystania wody z sieci wodociągowej dotyczy podlewania: trawników, ogrodów, sadów, mycia samochodów oraz napełniania basenów.    

Zakaz może być wprowadzony uchwałą rady gminy lub zarządzeniem wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Jeśli gmina wprowadzi dodatkowe zakazy dla właścicieli posesji, informacja o tym musi być podana do publicznej wiadomości, np. na tablicy ogłoszeń lub w witrynie internetowej.

Regulacje te opierają się na ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawie o samorządzie gminnym. Złamanie tych przepisów stanowi wykroczenie karane grzywną lub karą nagany. Mandat za podlewanie ogrodu przy wykorzystaniu wody z przydomowych źródeł może sięgnąć do 500 zł, a za bezprawne podłączenie się do hydrantu kara może wynieść nawet 5000 zł.

Czy na prywatnej działce można myć samochód?

W Polsce obowiązuje zakaz mycia samochodu na własnej posesji, a za jego nieprzestrzeganie grozi mandat, którego wysokość zależy od decyzji rad gmin i może się różnić w zależności od regionu. Mandat za mycie samochodu na posesji może wynosić nawet 500 zł, jeśli miejsce do tego nie jest przystosowane.

Przepisy, jak ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, określają szczegółowo zasady dotyczące mycia pojazdów poza myjniami i warsztatami naprawczymi. Możliwe jest mycie samochodów jedynie w miejscach wyznaczonych przez zarządców spółdzielni, wspólnoty lub władze gminy, pod warunkiem, że ścieki są odprowadzane zgodnie z przepisami. Mycie pojazdów poza myjniami może być przeprowadzone wyłącznie wtedy, gdy ścieki są odprowadzane do kanalizacji lub zbiorników bezodpływowych po przejściu przez osadnik. Zabronione jest odprowadzanie ścieków bezpośrednio do zbiorników wodnych lub do ziemi. Odkurzanie, woskowanie i polerowanie samochodu nie są objęte zakazem.

Czy na swojej działce można składować odpady i worki ze śmieciami?

Jeśli jest ich dużo, stanowią tzw. immisję pośrednią (art. 144 kc). Sąsiedzi mogą protestować, choć nie znajdują się na ich terenie. Chodzi o przepisy pożarowe, sanitarne, również o względy estetyczne.

 Przepisy ustawy z 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (opublikowanej w Dzienniku Ustaw z 2021 r.) nakazują właścicielowi nieruchomości gromadzenie odpadów w odpowiednich workach i pojemnikach. Przepisy ustawy o odpadach przewidują natomiast, że wójt (burmistrz, prezydent miasta) wydaje decyzję zobowiązującą posiadacza odpadów do ich usunięcia. W razie zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzi lub środowiska ma to nastąpić bezzwłocznie.

Jeśli właściciel działki mimo wezwania nie usunie śmieci, może zostać ukarany grzywną (nie mniej niż 1 tys. zł).

Czy można sadzić drzewa przy granicy naszej prywatnej działki?

Nie ma określonych przepisowych odległości dla sadzenia drzew i krzewów wzdłuż granicy działki sąsiedniej, ale należy brać pod uwagę możliwe problemy związane z ich wzrostem. Drzewa i krzewy mogą być posadzone bezpośrednio przy ogrodzeniu, ale istnieje ryzyko, że w przyszłości mogą naruszyć ogrodzenie lub uniemożliwić jego konserwację. Dlatego zaleca się zachowanie odpowiedniej odległości od granicy, uwzględniając gatunek i rozmiar roślin.

Konflikty mogą pojawić się, gdy gałęzie i korzenie roślin przekraczają granicę działki sąsiedniej, w takich sytuacjach sąsiad może żądać usunięcia ich w określonym terminie. Należy być ostrożnym przy sadzeniu drzew w pobliżu ściany sąsiedniego budynku, ponieważ mogą one prowadzić do problemów z wilgocią i uszkodzeniami elewacji, za co sąsiad może domagać się odszkodowania.

Kiedy na terenie swojej prywatnej posesji nie można hodować pszczół?

Zgodnie z Kodeksem cywilnym pszczoły wlatujące na teren sąsiedniej posesji to tzw. immisja bezpośrednia, czyli bezpośrednie zakłócenie korzystania z nieruchomości.

Sąsiad może domagać się usunięcia pasieki na podstawie art. 144 kc, a jeśli zostanie użądlony, to nawet odszkodowania na podstawie art. 415 kc.

Przepisy określają minimalne odległości, w jakich należy umieszczać ule dla pszczół w różnych miejscach:

  • 10 m od budynków mieszkalnych, inwentarskich, gospodarczych, ogrodów, podwórzy oraz od uczęszczanych dróg publicznych,
  • 50 m od autostrad i dróg szybkiego ruchu,
  • 150 m od obiektów użyteczności publicznej, takich jak szkoły, przychodnie, domy opieki, przedszkola.

W pasiekach ekologicznych odległość od wysypisk i spalarni śmieci oraz od ruchliwych dróg i autostrad jest ustalana indywidualnie. Istnieje również możliwość umieszczenia uli w mniejszej odległości, tj. 3 m od różnych obiektów, pod warunkiem, że otoczone są one wysokim ogrodzeniem. Pszczelarz będący właścicielem gruntu może swobodnie korzystać z niego, zgodnie z powyższymi ograniczeniami, natomiast dzierżawiąc grunt, musi przestrzegać warunków umowy.

Hodowla pszczół na działce w ROD jest zabroniona, z wyjątkiem prowadzenia pasieki zbiorowej, zatwierdzonej przez Walne Zebranie. Każdy działkowiec prowadzący hodowlę pszczół musi zapewnić bezpieczeństwo pozostałym działkowcom.

Czy na prywatnej działce można instalować kamery monitoringu?

Należy rozważyć zakres prawa własności zgodnie z art. 140 Kodeksu cywilnego, który pozwala właścicielowi korzystać z rzeczy zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem oraz rozporządzać nią. Montowanie monitoringu na własnej posesji nie jest zabronione, ale nie może naruszać prywatności osób trzecich. Sąsiad lub inne osoby, których prawa osobiste są naruszane, mogą wnieść powództwo cywilne o ochronę swoich dóbr osobistych, musząc udowodnić bezprawność zachowania właściciela oraz faktyczne naruszenie swoich dóbr.

Zgodnie z RODO, monitorowanie posesji ze względów bezpieczeństwa nie wymaga spełnienia dodatkowych obowiązków. Umieszczenie kamer na własnej posesji nie generuje obowiązków związanych z przetwarzaniem danych osobowych w kontekście RODO, jednak praktyka orzecznicza nadal się kształtuje.

Czytaj więcej