Z przyjemnością wręczyliśmy statuetkę zwyciężczyni naszego konkursu Dobroczynka 2023. Żaneta Rechnio: "Wciąż nie wierzę, że to prawda!"
Przedstawicielka naszej redakcji wręczyła laureatce statuetkę, która zapewne stanie na poczesnym miejscu, może gdzieś w ,Qźni”, a może w domu pani Żanety
Fot. FOTORAPORT

Z przyjemnością wręczyliśmy statuetkę zwyciężczyni naszego konkursu Dobroczynka 2023. Żaneta Rechnio: "Wciąż nie wierzę, że to prawda!"

Żanetę Rechnio odwiedziliśmy w miejscu, gdzie aktywnie pomaga innym. Kiedy odbierała nagrodę od nas, kilkakrotnie podkreśliła, że tak samo jak ona, zasłużyli sobie na nią jej wspaniali, oddani współpracownicy.

W niepozornym budynku przy Żymirskiego w podwarszawskiej Kobyłce mieści się ,,Qźnia”. Śmiało można dodać, że to prawdziwa Kuźnia Dobra.  – Bardzo się cieszę, że to miejsce zostało zauważone – już od progu mówi Żaneta Rechnio. – Że to, co tutaj się dzieje, znalazło uznanie w oczach czytelniczek ,,Przyjaciółki”.

Kto czyni dobro, łatwo tu trafi

W ,,Qźni”, którą stworzyła od podstaw mijają się dziś i uczniowie, i seniorzy. Zdrowi i niepełnosprawni. Tubylcy i uchodźcy wojenni.
– Ta nagroda Żanetce się należała – mówi Bożena Kwiatkowska, która jest wolontariuszką. – Przecież jej cały świat kręci się wokół innych. – Ona stworzyła punkt, w którym pomaga się bezpłatnie i bez warunków wstępnych – zauważa Anna Czekalska-Mikołajew. – Choćby do takiej wymienialni ludzie przynoszą rzeczy, których już nie potrzebują, a biorą je potrzebujący. – Robi coś niemożliwego!– zauważa Maria Wytrykowska, kolejna ochotniczka. – Nawet większe miasta nie mają równie sprawnego systemu oddolnego pomagania. – Tu ludzie na nią głosowali, bo znają jej dokonania – dodaje Hanna Pękalska. – To taka lokalna bohaterka, a przy tym swoja dziewczyna! – Każdego zarazi entuzjazmem – uśmiecha się Jadwiga Kowalczuk, kończąca właśnie zajęcia z dziećmi.

_T5I5022
W ,,Qźni” nieustannie coś się dzieje. My trafiliśmy akurat na zajęcia plastyczne dla najmłodszych.
Fot: FOTORAPORT

Nagroda dla ludzi wielkiego serca

Chwalą mnie, a ja bez nich nie zrobiłabym niczego! – zaznacza Żaneta Rechnio. – Dobro mnoży dobro, jak widać. Przykładem na to jest Śnieżana Terebukha, uchodźczyni wojenna, która najpierw przyszła z córką na zajęcia, a dziś sama pomaga je prowadzić.
– Ta nagroda jest tak naprawdę dla wszystkich ludzi wielkiego serca wokół mnie – mówi z przekonaniem laureatka. – I tylko zastanawiam się, kto na mnie głosował? Śmieję się, że to może nasi seniorzy, którzy uczestniczyli w kursie obsługi smartfona, testowali jego możliwości?
– Nie bądź taka skromna! – kwituje tę wypowiedź Józef Kwiatkowski, jeden z nielicznych panów w qźniowym składzie. – Zasłużyłaś sobie jak nikt inny!

_T5I5075
Pani Żaneta podkreśla, że jest częścią superzespołu
Fot: FOTORAPORT

Partnerem plebiscytu jest producent leku:

article_content_horizontal-1697100859dd8a0d

Patronem medialnym plebiscytu jest:

article_content_horizontal-169710273184050c

Czytaj więcej